Maślane bułeczki

Pierwszy raz bułki te robiłam sporo czasu temu, a ostatnio postanowiłam je powtórzyć. Przepis trochę przerobiony pochodzi z książki "Domowy wyrób tradycyjne pieczywo" Eleonora Trojan.

Składniki: 500 g mąki pszennej, 40 dag drożdży, 2 jajka, 1/4 szklanki cukru, 4 łyżki masła, 1/2 szklanki mleka, szczypta soli.

Przygotowanie: Drożdże rozpuszczamy w odrobinie letniego mleka z dodatkiem łyżki cukru i odstawiamy by wyrosły. 2 jajka ucieramy z cukrem, a mąkę przesiewamy. Aktywny zaczyn łączymy z mąką, utartymi jajkami, resztą letniego mleka i roztopionym, przestudzonym masłem. przyprawiamy solą  i wyrabiamy, po czym odstawiamy ciasto, by wyrosło. gdy to nastąpi, czyli po mniej więcej godzinie, ponownie je wyrabiamy i formujemy z niego lekko spłaszczone kulki, Układamy je na natłuszczonej blasze lub wyłożonej folią/matą do pieczenia i odstawiamy, by jeszcze trochę podrosły. Wyrośnięte bułeczki smarujemy rozmąconym jajkiem lub niczym nie smarujemy i wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do 200 st.C i pieczemy mniej więcej 25 minut.
Bułeczki są słodkie. Można je jeść same, z masłem, z dżemem (na zdjęciu z dżemem jeżynowym jeszcze ostatni słoiczek ostał się w moich zapasach) lub żółtym serem popijając mlekiem.



Komentarze