Dziś znów w domu pachniało bułkami. Tym razem do piekarnika wjechały bułeczki oparte znów na przepisie pracowni wypiekow .To juz drugi przepis z tej strony i nie ostatni, bo juz mam kilka innych upatrzonych. Przepis oryginalny nieznacznie zmieniłam, tzn. nie dodałam pasty tahini, bo akurat nie miałam, ale jak tylko ją zrobię na pewno wypróbuję z jej dodatkiem, Bułki wyszły przepyszne miękkie, puszyste, delikatne, ze świetnie wypieczoną skórką. Niech sie chowają wszystkie sklepowe:)
Niestety bułki te mają jeden wielki minus - ciężko jest zjeść tylko jedną :)
Składniki: 300 g mąki pszennej, 3/4 łyżeczki soli, 1 łyżeczka cukru, 10 g świeżych drożdży (lub łyżeczka suchych), 80 ml wody (jeśli jogurt jest bardzo gesty, można tę ilość zwiększyć do 100 ml), 150 g jogurtu naturalnego, 1 łyżka sezamowej pasty (tahini) lub oleju roslinnego, do posypania: 1 łyżka nasion sezamu.
Przygotowanie: Drożdże rozetrzeć z łyżeczką cukru, dodać 2 łyżki wody i odstawić na 10-15 minut.
W misce połączyć mąkę z solą, rozczynem, resztą wody, jogurtem, pastą tahini lub olejem. Zagnieść ciasto. (Można to zrobić mikserem, ja jednak zagniotłam ręką). Powinno być dosyć sprężyste. Gdyby kleiło się do rąk, należy dłonie posmarować lekko olejem roślinnym. W razie potrzeby można do ciasta dodać odrobinę więcej mąki lub wody.
Wyrobione ciasto przełożyć do miski, przykryć ściereczką i odstawić do wyrastania na 1,5 h.
Z wyrośniętego ciasta formować okrągłe bułeczki i układać je w tortownicy (25 cm) posmarowanej olejem roślinnym lub wyłożonej papierem do pieczenia lub na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Posypać sezamem.
Przykryć ściereczką. Odstawić do wyrośnięcia na ok. 30 minut w tym czasie bułeczki powinny wyraźnie urosnąć.
bułeczki wstawić w piekarnik nagrzany do 200 i piec 15-30 minut (czas pieczenia zależy przede wszystkim od wielkości bułeczek. Małe upieką się szybciej). Ja pieklam 25 minut.
Upieczone bułki ostudzić na kuchennej kratce.
Z podwójnej porcji wyszło mi 15 bułeczek.
Ponieważ drożdze, których początkowo użyłam kiepsko się ruszyły dodalam ich więcej. W sumie około 40 gram drożdży (przy podwójnej porcji).
Niestety bułki te mają jeden wielki minus - ciężko jest zjeść tylko jedną :)
Składniki: 300 g mąki pszennej, 3/4 łyżeczki soli, 1 łyżeczka cukru, 10 g świeżych drożdży (lub łyżeczka suchych), 80 ml wody (jeśli jogurt jest bardzo gesty, można tę ilość zwiększyć do 100 ml), 150 g jogurtu naturalnego, 1 łyżka sezamowej pasty (tahini) lub oleju roslinnego, do posypania: 1 łyżka nasion sezamu.
Przygotowanie: Drożdże rozetrzeć z łyżeczką cukru, dodać 2 łyżki wody i odstawić na 10-15 minut.
W misce połączyć mąkę z solą, rozczynem, resztą wody, jogurtem, pastą tahini lub olejem. Zagnieść ciasto. (Można to zrobić mikserem, ja jednak zagniotłam ręką). Powinno być dosyć sprężyste. Gdyby kleiło się do rąk, należy dłonie posmarować lekko olejem roślinnym. W razie potrzeby można do ciasta dodać odrobinę więcej mąki lub wody.
Wyrobione ciasto przełożyć do miski, przykryć ściereczką i odstawić do wyrastania na 1,5 h.
Z wyrośniętego ciasta formować okrągłe bułeczki i układać je w tortownicy (25 cm) posmarowanej olejem roślinnym lub wyłożonej papierem do pieczenia lub na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Posypać sezamem.
Przykryć ściereczką. Odstawić do wyrośnięcia na ok. 30 minut w tym czasie bułeczki powinny wyraźnie urosnąć.
bułeczki wstawić w piekarnik nagrzany do 200 i piec 15-30 minut (czas pieczenia zależy przede wszystkim od wielkości bułeczek. Małe upieką się szybciej). Ja pieklam 25 minut.
Upieczone bułki ostudzić na kuchennej kratce.
Z podwójnej porcji wyszło mi 15 bułeczek.
Ponieważ drożdze, których początkowo użyłam kiepsko się ruszyły dodalam ich więcej. W sumie około 40 gram drożdży (przy podwójnej porcji).
 |
| Bułeczki zaraz po wyjęciu z piekarnika |
 |
| Bułeczki studzą się na kratce |
Bułeczki te prawie na stałe weszły do naszego menu - są przepyszne!! :D
OdpowiedzUsuń