Dziś post inny niż wszystkie, bo rzadko kiedy piszemy o produktach, ale ten podbił moje serce i kubki smakowe. Jakiś czas temu w Lidlu był tydzień grecki. Wybierałam się po zakupki i mąż poprosił o chałwę z migdałami. Po dotarciu do półki okazało się, że oprócz chałwy z migdałami oraz mieszanej kakaowo waniliowej jest również z gorzką czekoladą. Nie jest wielkim fanem chałwy sezamowej (wolę słonecznikową), ale stwierdziłam że ta kombinacja może być warta spróbowania. Okazało się, że miałam rację. Chałwa ta jest znakomita. Wiadomo jak to chałwa jest słodka, ale przez dodatek gorzkiej czekolady nie jest to taki ulepek jak inne chałwy - słodkość jest świetnie wyważona. Jak dla mnie super. Jest to pierwsza chałwa sezamowa, która na prawdę mi smakuje. Mam nadzieję, że nie był to produkt, który pojawił się jednorazowo w Lidlu, ale będzie można go kupować cyklicznie w tygodniach greckich. Jak dla mnie jedyny jej minus to cena 19,99 zł za 400 g.
Skład:
Skład:
Uwielbiam chałwę, szczególnie grecką! :)
OdpowiedzUsuń