Bułeczki na maślance

Bułeczki są mięciutkie i pyszne. Dobrze się kroją, są smaczne również na drugi dzień. Przepis zapożyczony od moje wypieki

Składniki: 90 g masła, roztopionego, 8 g drożdży suchych lub 16 g świeżych drożdży, 1/4 szklanki letniej wody, 1 łyżka miodu lub cukru, 3 szklanki mąki pszennej (+ na podsypywanie), 1 łyżeczka soli, 3/4 szklanki maślanki,dodatkowo: około 6 łyżek roztopionego masła do posmarowania

Przygotowanie: Mąkę pszenną wymieszać z suchymi drożdżami (ze świeżymi najpierw zrobić rozczyn). Dodać resztę składników i wyrobić, pod koniec dodając roztopiony tłuszcz. Wyrobić ciasto, odpowiednio długo, by było miękkie i elastyczne. Uformować z niego kulę, włożyć do oprószonej mąką miski, odstawić w ciepłe miejsce, przykryte ręczniczkiem kuchennym, do podwojenia objętości (zajmie to około 1,5 godziny).

Po tym czasie ciasto wyjąć, krótko wyrobić i kształtować bułki. Ukadać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia lub matą. Piec w temperaturze 190ºC przez około 20 - 25 minut. Jak szybko złapią kolor, przykryć folią aluminiową. Po wyjęciu z piekarnika posmarować roztopionym masłem. Studzić na kratce.

Z podwójnej porcji wyszło mi 16 bułeczek.